czwartek, 7 kwietnia 2011

NAGRODA! PIES JEST W TRAKCIE LECZENIA

Czułość


Tytułowy pies zniknął, zaginął, wyprowadził się z Warszawy, szuka swojego wizerunku w pracach kilkunastu artystów obecnych na wystawie. Postanowiłem zebrać na jeden wieczór w jednym miejscu większość projektów artystycznych, w których miałem okazję uczestniczyć przez ostatnie kilka lat. Pokazania tych prac zebranych w formie wystawy nie traktuję jako wyraz narcystycznej zadumy nad własnym wizerunkiem, ale chęć prezentacji pewnego okresu w sztuce współczesnej, który obserwowałem i w którym brałem udział. Projekt ten swoimi pracami budują artyści o ugruntowanej pozycji w świecie sztuki, jak i poszukujący młodzi twórcy. Kreując swoje wizje sięgali po różne media - od rysunku przez fotografię do video i instalacji. Ja - trzydziestoparoletni nałogowy imprezowicz i wieczny student, potwierdziłem swoje istnienie udostępniając wizerunek kilkunastu artystom. Powstało pewne uniwersum prac, którego jestem elementem wspólnym, ale nie mianownikiem. Każda praca to oddzielny rzut kostką. To inny wynik. Wierzę w ich wartość artystyczną i w to, że warto je pokazywać. Każda praca żyje swoim życiem, zależnym bardziej od intencji artysty, niż mojej, jako kuratora tego przedsięwzięcia. Pomysł nie jest oryginalny, podobną wystawę organizował Jan Szewczyk w poznańskiej galerii Starter, jak i Sławek Belina w stołecznej Zachęcie. Moją wystawę odróżnia niejednorodna formuła - wiele prac powstało niezależnie od wystawy: to z ich zbioru wyłoniła się idea. Inne powstały w trakcie pracy nad projektem i specjalnie na jego potrzeby.


Paweł Żukowski


Artyści biorący udział w wystawie:


Arobal Eloise Ash Piotr Bekas Sławek Belina Sandra Biegun Magda Bielesz Bobrowiec Ewa Brolska Ania Czarnota Jarek Filipczak Karol Grygoruk Iza Grzybowska Agnieszka Kalinowska Ania Kawa Stanisław Legus Zbigniew Libera Weronika Ławniczak Marcin Majer Witek Orski Rafał Puderecki Maria Rostocka Michał Rostocki Grażyna Saniuk Andrzej Starszewski Marta Strzoda Adam Tarasiuk Kurt von Bley Janek Zamoyski






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz